Właśnie wróciłam z basenu. Muszę przyznać, że dziś pływało mi się bardzo przyjemnie, a to dlatego, że cały basen był tylko dla mnie! (mojej siostry i jakiejś pani). Chyba przez te mrozy nikomu nie chce się pływać, ale w sumie to nawet lepiej. Dodatkowo przez okna wpływały ciepłe promienie słońca, które były odbijane od wody przez co poczułam się jak na wakacjach! Niestety trochę zadługo pływałam, co ma teraz swoje skutki bo jestem obolała i osłabiona.. Może jakaś choroba mnie bierze ;(
Zaraz idę czytać książkę w łóżku ( coś czuje że szybko z tego łóżka nie wyjde-spałam dziś jakies 4h)
A potem wpada do mnie Zocha i gdzieś razem pójdziemy :)
Ps. Właśnie sobie przeglądałam Loveit, a tu dokładnie takie same kapcie, jakie mam teraz na sobie! :D