Pewnie wstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie oglądałam "Milczenia owiec". Przedwczoraj urządziłam sobie z siostrą małe kino domowe ^^. Chciałyśmy też pooglądać parę innych filmów, ale internet chodzi jakby chciał, ale nie mógł.. -.- No cóż, dzisiaj jak nam starczy czasu, również będziemy coś oglądać :)
Agentce FBI, zostaje powierzona sprawa "Buffalo Billa", seryjnego mordercy wyróżniającego się szczególnym okrucieństwem wobec swych ofiar, mianowicie odziera je ze skóry. Sprawę pomaga jej rozwikłać inny, niezwykle inteligentny i niebezpieczny morderca - Hannibal Lecter - pacjent więziennego centrum psychiatrycznego. .
Powiem wam, że ostatnio dość często oglądam filmy z udziałem FBI. Haha i bardzo mi sie podobają ;)
ja tego jeszcze nie oglądałam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :>
+ obserwuje
Nie oglądałam ^ ^ !
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz :)
OdpowiedzUsuń+ obserwuję ;p