piątek, 1 czerwca 2012

Najlepszy szkolny dzień

Siema
dzisiejszy dzień był po prostu cudowny, a w szkole niesamowicie śmiesznie.To nic, że musiałam tańczyć przed całą szkołą na środku sali gimnastycznej i moja kochana wychowawczyni chciała mnie pytać. I tak było bardzo fajnie. Każda klasa była w końcu przebrana za coś innego. Potem wizyta u fryzjera. Jestem mega zadowolona <3 Co prawda grzywka jaką teraz mam, nie pasuje do mnie zbytnio, ale zawsze taką chciałam, więc nie narzekam.
Takie moje małe postanowienie na czerwiec.. wrzucanie swoich fotek! Trzeba czymś urozmaicić tego bloga :) Tak więc pierwsze moje zdjęcię ;)

W końcu upragniony piątek a ja padam na twarz. Przeszłam dziś z kilkanaście kilometrów! Chyba zabieram się za czytanie.

4 komentarze:

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :) Za wszystkie się odwdzięczam ;)