Tak jak w tytule notki będzie o moim ulubionym anime, czyli Naruto. Szczerze powiedziawszy oglądałam wiele fajnych japońskich produkcji, ale nic mnie jeszcze nie urzekło tak jak to. Dlaczego ulubiony? Bo zawsze po oglądnięciu chociaż jednego odcinka czuje niesamowity przypływ pozytywnej energii. Nie są to tylko zwykłe walki ninja, w każdym odcinku jest też drugi wątek. O przyjaźni, miłości, a pare odcinków było nawet na podstawie książek. Dodatkowo, zawsze kończy się w najważniejszym momencie, przez co jeszcze bardziej chce się to oglądac.
Moja ulubioną postacią, oprócz Naruto, jest Namikaze Minato :)
i nie wiem czemu, ale Konan również ;)
Polecam wszystkim miłośnikom wschodnich klimatów i tym którzy nie mogą się otworzyc na japońskie produkcje :)
_
Wszystkiego najlepszego dziewczyny <3
wzajemnie :):*
OdpowiedzUsuńFajny post :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy ?
Świetne. Kocham Naruto :D
OdpowiedzUsuńObserwuję oczywiście :D
:)
OdpowiedzUsuńWiele moich znajomych-mangowców kpi z Naruto : a to ze dziecinne, a to ze same walki, a to ze fabuła do bani.. Jednak Naruto naprawdę ma duszę!
OdpowiedzUsuńJa też po obejrzanym odcinku mam lepszy humor. Zdarza się nawet, że biegam po domu imitując walki tajijutsu xD
Moim ulubionym bohaterem jest Rock Lee, którego podziwiam za wytrwałość i siłę oraz Shikamaru - bo to mój taki męski odpowiednik ( " bezsens" ) xD
W zupełności się zgadzam z tym przypływem pozytywnej energii po obejrzeniu Naruto. Uwielbiam słuchać Naruto - "Wind", bardzo dobrze mi się kojarzy :)
OdpowiedzUsuń