"John Tucker musi odejść". jest to komedia romantyczna, bardzo fajna zresztą, ale wedlug mnie mogłoby być lepsze zakończenie ;)
"Fired up" czyli "Ale czad". Shawn i Nick zamiast jechać na obóz drużyny futbolowej, wybierają się na obóz cheerleaderek, w celu podrywania wszystkich dziewczyn. Ich nastawienie zmienia się kiedy Shawn zakochuje się w jednej dziewczynie.
I tradycyjnie na koniec horror. Tym razem był to "Strych". Zapowiadał się całkiem nieżle, ale był troche dziwny.
nie oglądałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://suephotographiclife.blogspot.com/
Będę wdzięczna jak napiszesz komętarz i dodasz :D
widzialam 'strych' jak dla mnie dosc slaby ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
http://gooddamnmoment.blogspot.com/
Nie oglądałam żadnego z tych filmów.
OdpowiedzUsuńhaha xD
OdpowiedzUsuńja na tym 'strychu ' tak się śmiałam xd
zmieniałaś coś na blogu ?
Zmieniłam tylko tytuł bloga ;)
Usuńo musze obejrzec ktoryś z tych filmów ;)
OdpowiedzUsuńnie znam ^^
OdpowiedzUsuńhmmm... nie oglądałam;P
OdpowiedzUsuń